Pierwszy etap szkoleń barmanów z elitarnej Akademii, w ramach II edycji Programu JWMBA (Johnnie Walker Master of Bar Administration) mamy już za sobą. W spotkaniach wzięło udział 150 najlepszych barmanów z całej Polski. Każdy z nich doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważne jest poszerzanie wiedzy i podnoszenie własnych kwalifikacji, a także pasja i oddanie w wykonywanym zawodzie. W tym, co robią najważniejsze jest zaangażowanie.

Szkolenia prowadzili:

• Michał Błaszczyk (Diageo Polska)
  
• Piotr Dziadkowiec (SPB)
  
• Grzegorz Zięba
  
• Marcin Zalewski
  
• Łukasz Matusiak
  
• Mariusz Wysokiński
  
• Grzegorz Silczak (Entertainment Group).

Zajęcia rozpoczęły wykłady z zakresu towaroznawstwa, podczas których słuchaczom zaprezentowano produkty alkoholowe: wódki, wódki smakowe, napoje RTD oraz gin. Oczywiście, nie obyło się także bez profesjonalnej degustacji. Doskonale przygotowany trening pozwolił barmanom na uświadomienie sobie, jaką rolę pełnią, a jaką powinni pełnić pracując za barem. Uczestnicy dowiedzieli się, jak wiele aspektów psychologicznych i osobowych decyduje o ich sukcesie zawodowym, który opiera się przecież na współpracy z innymi ludźmi – gośćmi. A jak wiadomo gościa trzeba umieć zaskoczyć, by móc wzbudzić jego podziw. W tym bez wątpienia powinno pomóc zdobycie praktycznych umiejętności, do których z pewnością należy sztuka Working Flair - jej główną dewizą jest profesjonalna obsługa gości, podnoszenie obrotów i rozgłos lokalu, w którym funkcjonuje.


II edycja Programu rozpoczęła się od dwudniowych szkoleń przeznaczonych dla poszczególnych regionów.

Pierwsze z nich odbyło się w Ustroniu, gdzie spotkali się barmani z Krakowa, Katowic, Wrocławia i okolic. Barmani uczestniczyli w góralskim biesiadowaniu z pieczonym prosięciem, góralską muzyką i tańcami do białego rana.

Druga ekipa barmanów z Pomorza, Poznania i Warszawy spotkała się w Mikorzynie. Tym razem barmani mieli okazję przenieść się w świat PRL-u. Nastrój epoki udzielił się wszystkim. Nie obyło się bez octu, musztardy, konserw, sałatki jarzynowej, salcesonu, komunistycznych haseł i ... papieru toaletowego. Nie zabrakło także Pewex’owskich rarytasów takich jak Smirnoff, Johnnie Walker czy Gordons. Były cytaty z „Misia” i „Rejsu”, pieśni radzieckie oraz polskie przeboje Zbyszka Wodeckiego czy Maryli Rodowicz.

Barmani po raz kolejny udowodnili, że praca w tym zawodzie to nie tylko nauka, ale także umiejętność dobrej zabawy i poczucie humoru. Już wkrótce czekają na nich kolejne etapy szkoleń Programu JWMBA

Mariusz Świeszkowski